Umbar, Khand i Harad
Umbar, Khand i Harad
 
Przeprawiłem się przez wiele gór i rzek, zdeptałem niejedną równinę, nawet w tak odległych krajach, jak Rhun i Harad, nad którymi inne gwiazdy świecą.
przerywniczek
Nigdy tą drogą nie szliśmy, ale mówią, że biegnie sto mil, aż nad wielką wodę, która nigdy nie przestaje się burzyć. Tam jest mnóstwo ryb i ogromnych ptaków, które jedzą ryby. Dobre ptaki. Ale myśmy tam nigdy nie byli, niestety, nie! Nie mieliśmy tego szczęścia. A jeszcze dalej podobno są kraje, gdzie Żółta Twarz bardzo mocno grzeje, gdzie rzadko widać chmury, gdzie mieszkają ludzie o ciemnych twarzach, wielcy wojownicy.
przerywniczek
Pono między Gondorem a królami Haradu z dalekiego południa była ongi sąsiedzka zażyłość, chociaż nigdy do wielkiej przyjaźni nie doszło. Nasze granice podówczas sięgały na południu za ujście Anduiny, Umbar zaś, najbliższe z tamtejszych królestw, uznawało nasze zwierzchnictwo.
przerywniczek

 
nawigacja
powrót do mapy na północ na zachód
zdjecie 1
zdjecie 15
zdjecie 13
zdjecie 20
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 5
zdjecie 6zdjecie 7zdjecie 19zdjecie 8zdjecie 10zdjecie 7zdjecie 14 zdjecie 12